
I znów kolejne skarby... Wygrzebałam na działkowym strychu przepiękny groszkowy zestaw..dwie filiżanki i talerzyki..do tego znalazły się również zielone kryształowe kieliszki..wołaly do mnie..musiałam przygarnąć.
I dzisiejsze potwory.. słoiczki przydają się na wiele różnych sposobów.





A DLA MNIE TE FUTRZACZKI TO PIERWSZY CUD !!!!! NO WYŚCISKAJ JĄ MOCNO ODE MNIE!!!!! POZDRAWIAM!!!,..JA TEZ LUBIĘ LAMPIONKI ZE SŁOICZKÓW..A FILIZANKI:NIE-SA-MO-WI-TE!!!!
OdpowiedzUsuń