sobota, 20 sierpnia 2011

WYMIANKA

Oj dlugo mnie nie było... moj dzień mocno napięty.
Dziewczyny przesuwam termin wymianki do 31 SIERPNIA.
Nie dostałam jeszcze wszytskich adresików także do dzieła do dzieła :)

Całuję Was mocno :*

poniedziałek, 1 sierpnia 2011

PARY WYMIANKOWE

no i mamy pary..losowanie było nietypowe.. podsunęłam TŻowi kartke z napisanymi w rozsypce naszymi nickami i poprosiłam żeby intuicyjnie nas połączył :)
Efekty są takie:


1. ZUzanna- Madzia
2. Sobiewska- Qura Domowa
3. MALOWANY IMBRYCZEK- Maikowa
4. Kasiekw- Ulotne Chwile
5. Boei- Sobiewska

Czekam na Wasze adresy :)
sobie@wp.pl

Całuje:*

sobota, 30 lipca 2011

pinkPIG!!


Przedwczoraj mierzyłam kostiumy kąpielowe... stwierdzam ze po wyjściu z przymierzalni powinnam zmienić nick z pinkMonkey na pinkPIG!! albo pinkGREATPIG! No i tak jak wyskoczyłam z kostiumów jak poparzona tak samo podjęłam decyzję o zdrowszym odżywianiu i jakiejkolwiek dawce ruchu... Zawartość coli i fastfoodów w mojej krwi sięgneła górnej granicy.. i teraz niech spada! Moj organizm jest oczywiście bardzo niezadowolony z tego ze daje mu surówkę zamiast tłuściutkiej tortilli albo pizzy z majonezem...i odwdziecza mi się nieznośnym bólem głowy.. ale..checsz być piękna..a przede wszytskim ZDROWA..musisz cierpieć ..ale tylko pierwsze dni..a potem cieszyć się zdrowym jedzeniem. Niech się stanie..
uf
K

czwartek, 28 lipca 2011

Czerwone korale...


DZIEWCZYNY POMOCY :)
przeszukałam juz CAŁY INTERNE w celu zasiegniecia porady...jak zakonserwować, zasuszyć lub utrwalić w inny sposób gałązki jarzębiny i dzikiej róży, aby ich urok zdobił dom także zimą?
Jeśli któraż z Was praktykuje takie czary bardzo proszę o wskazówki :)
Całuje
K

środa, 27 lipca 2011

Mały potwór...nie mogłam się powstrzymać

poniedziałek, 25 lipca 2011


Taką popełniłam kamee robaczaną dziś... kocham robale a jelonki żuczki to juz kocham do szaleństwa.. jakby ktoś reflektował na taką kamee..popełnię z przyjemnością.

czwartek, 21 lipca 2011

Adriatyku przybywam

Wanie wykupilimy ze znajomymi wczasy grupowe w przepieknej Chorwacji na wyspie Pag..jedziemy 10 wrzesnia...CHORWACJO PRZYBYWAM :D skacze pod sufit

środa, 20 lipca 2011

WYMIANKA BIRD

Jeszcze się koronowa wymianka nie skonczyła a ja już pragnę następnej :)
Pomyślałam, ze miłą tradycją byłoby organizowanie comiesięcznej wymianki. I tak też się stanie.
Tematen sierpniowej wymainki będą ptaszki... zainspirowały mnie dzisiejsze poranne trele za oknem :)
Zasady ogólnie znane

Tytuł wymianki : BIRD
No i wszelkie wariacje.. Ptaszek, kogucik, kurka, jaskółka, gniazdko..może wianuszek ( to takie gniazdkowe:)), jajko, skrzydła.. i co Wam do głowy przyjdzie.
Zapisy potrwają do 1 sierpnia
Losowanie par 2 sierpnia
i wysłanie paczek z gotowymi prezencikami do 25 sierpnia tak żeby na początku września można było już cieszyć się prezencikami.


Zainteresowanych proszę o:
- Podlinkowanie wymianki u siebie na blogu z poniższym banerkiem
- Komentarz zgłoszeniowy pod tym postem
- Jeśli ktoś nie ma bloga ,o maila do mnie : sobie @wp.pl
- Dodanie mnie do obserwowanych, oczywiście jeśli ktoś ma na to ochotę :)

ZAPRASZAM SERDECZNIE

sobota, 16 lipca 2011


Błogosławię modelinę. Taką z kiosku za 3,5...nie żadne tam drogie substytutki :) Mój pierwszy w życiu OOAK. Kocham go nieskromnie :)

poniedziałek, 4 lipca 2011

Kobieta zmienną jest.. miał być notes..powstała buteleczka na coś ładnego :) o!

Notesowo



Deszczowy dzień i samotny wieczór skłoniły mnie do pracy twórczej.. powstaje notes.. pomysł spontaniczny także sama jestem ciekawa efektu końcowego :)
Całuje Was ciepło w ten ponury dzień!

Wymianka :)

A oto co dostałam w wymiankowym prezencie od Ineski:
Cudowne słodkości :)

piątek, 1 lipca 2011

Koronowy zawrót głowy


:D aj ale mnie natchnęło.. od dobrych kilku godzin coś poczyniam wymiankowego.. oczywiście nie uchylę rąbka tajemnicy bo co by to była za zabawa... ale przynajmniej pokaże bałagan warsztatowy :)
całuje Was i wracam do roboty.

PARY WYMIANKOWE

Pary wymiankowe:

1. Marzycielka - Gosia M
2. MeMories- Dysiak
3. Dorota- Sobiewska
4. Jawora- Qura Domowa
5. Paula Kłonowska- Sobiewska

Dziewczyny bardzo proszę o podesłanie mi na maila swoich adresów i jak już coś powstanie- fotek gotowych paczuszek :) sobie@wp.pl Jak tylko dostanę wszystkie adresy porozsyłam Wam nawzajem.

Pozdrawiam Was serdecznie i biorę się do roboty :)
Dziś losowanie par wymiankowych...lista zamknieta..z powodu, że zgłosiła się parzysta liczba osób, a ja nie odmówie sobie przyjemności wzięcia udziału w wymiance postanowiłam, że wykonam cukierasy dla 2 osób i tym samym będe parą dla 2 uczestniczek :) No więc zabieram się do losowania.

środa, 29 czerwca 2011

Trzecia noc poza domem.. TŻ pracuje na nocki a ja tak hulam po nocach. Dziś zagościłam u Rodziców. Wreszcie położę się spać o ludzkiej godzinie, zjem kolacje jak człowiek..jednak nie ma to jak u Rodziców :) Z powodu, że funkcjonuje tego wieczora na bratowym komputerze wynalazłam stare zdjęcia.. pochwale się Wam dzisiaj moją największą w życiu rzeźbą..to moj dyplom wieńczący liceum.. mimo że jest obrzydliwym starym chłopem(nie obrażając nikogo- to praca z wyobraźni) kocham go jak własne dziecko :) w końcu powstawał dobre parenaście miesięcy. wylałam nad nim dużo łez, połamałam paznokcie, nawyrywałam masę włosów z głowy, pozarywałam noce ale warto było...


poniedziałek, 27 czerwca 2011


http://kuferek.wrzuta.pl/audio/84D3JEwhwu5/maria_peszek_-_ma

mam kota.. on czuwa nad smakiem i kolorem moich nocnych spraw..
wróciłam!
i wreszcie WAKACJE!
sesyjne stresy już powoli mnie puszczają na rzecz letniego relaksu.. cudownie!
oczywiście chwila wolnego dała mi możliwość zajęcia się domem.. i powstał projekt sypialni.. i została zakupiona egzotyczna podłoga jak zawsze w turbo promocji..ja jednak mam szczęście.
pierwsza wersja sypialni..dosyć ciemna ..męska
i wersja druga..bardziej romantyczna

wtorek, 14 czerwca 2011


Sesja wywarła wielkie spustoszenie. już nie wiem czy śpię czy nie. Jestem studenckim zombie. Odliczam do 21 czerwca... i WAKACJE!!

poniedziałek, 6 czerwca 2011

Wymianka

W końcu się zdecydowałam...nie będzie candy- będzie wymianka. Mam nadzieję, że ktoś się zainteresuje. Serdecznie zapraszam do przyłączenie się do zabawy. Nie ukrywam, że organizuję tę wymiankę troszkę po to żeby się z Wami zapoznać :)
A więc do dzieła:
Tytuł wymianki : KORONA
No i wszelkie wariacje.. KORONA, W KORONIE, KRÓL, KRÓLOWA..a może koronka :>
Zapisy potrwają do 3o czerwca.
Losowanie par 1 lipca
i wysłanie paczek z gotowymi prezencikami do 30 lipca tak żeby na początku sierpnia można było już cieszyć się niespodziankami.


Zainteresowanych proszę o:
- Podlinkowanie wymianki u siebie na blogu z powyższym banerkiem
- Komentarz zgłoszeniowy pod tym postem
- Jeśli ktoś nie ma bloga ,o maila do mnie : sobie @wp.pl
- Dodanie mnie do obserwowanych, oczywiście jeśli ktoś ma na to ochotę :)

ZAPRASZAM SERDECZNIE

niedziela, 5 czerwca 2011

I jeszcze na dobranoc pudełko pełne skarbów

a to moje zeszłowakacyjne potwory
jak się dobrze poszpera to się znajdzie nie lada skarby. Jednak kartony z przeprowadzki rodziców Tżeta są studnią bez dna..codziennie mnie zaskakują.
Ps: zegareczek ma na tarczy gwiezdne znaki zodiaku :D
ławeczka juz prawie gotowa..choć jeszcze wiele kosmetyki to już mnie bardzo cieszy :)
Pierwszy raz w tym sezonie postanowiliśmy z TŻem spać na tarasie... wieczorem posprawdzaliśmy prognozy pogody, żeby w nocy nie mieć mokrych niespodzianek. Ciepło, bezchmurnie. Zwinęliśmy pościelowe manaty, materac pod pachę i na wygrzany taras. Koło 24 było już chłodno. Podkołdrowe ciepło tym bardziej sprawiało przyjemność. Wpatrywaliśmy się w gwiazdy i co chwilę wydawało nam się, że jakaś spada na nas z nieba.Na ławce obok nas tliły się świeczki, które rano bardzo mnie zaskoczyły... Po przebudzeniu zaczęłam zbierać wszytsko z tarasu... materac..pościel..świece...ŚWIECE? Coś mnie zaciekawiło..przyjrzałam się im bliżej..W każdej z nich zatopione były nocne motyle. Ćmy zachęcone ciepłem i światłem nieostrożnie siadały na rozgrzanym wosku..i już zostały.. Efekt niesamowity..ćmy choć martwe stworzyły coś niezwykłego. Jedne z ładniejszych świeczek jakie posiadam :)

czwartek, 2 czerwca 2011

Problem natury technicznej

Bardzo proszę bardziej doświadczone blogowiczki o pomoc.
Wedle instrukcji wymiankowe i candowe banerki zamieszczam na pasku. Często widze u Was, że banerki są małe i przede wszytskim całe, u mnie są w połowie ucięte i zazwyczaj ogromne.
Czy jest na to sposób?

Burzowo


Dziś deszcz i wiatr... cudownie jest mieszkać na poddaszu..szczególnie w burzę:) ogromne krople wygrywają wiosenne melodie, wiatr wygwizduje coś między drzewami a grzmoty rytmicznie uderzają jakby ogromne bębny wybijały podniebny rytm. W taką pogodę dobrze jest nie wystawiać nosa zza progu. Koty śpią cały dzień.a jak nie śpią mruczą sobie coś pod nosem..wprowadzają mnie w błogi senny klimat. Kolorem w tym szarym dniu świecą truskawki... przepyszne..znikają w mgnieniu oka..do zdjęcia zostały jedynie szypułki :). Jak już pisałam bielona ławka jest w trakcie robienia..w lewym dolnym rogu dębowe zwieńczenie. Już nie mogę się jej doczekać.

wtorek, 31 maja 2011

Dzisiejszy dzień upłynął pod znakiem robót manualnych.zaprzyjaźniłam się z wyrzynarką, piłką włosówką, krajzegą i heblem. Buduje wraz z moim Tatkiem ławkę na taras..bieloną zwieńczaną ozdobnymi drewnianymi koronami... z niecierpliwościa czekam na efekt końcowy..jutro zdjęcia z etapów pracy :)

poniedziałek, 30 maja 2011


Bohaterką dzisiejszego dnia jest Hania:) uważam że koty to 8 cud świata.
I znów kolejne skarby... Wygrzebałam na działkowym strychu przepiękny groszkowy zestaw..dwie filiżanki i talerzyki..do tego znalazły się również zielone kryształowe kieliszki..wołaly do mnie..musiałam przygarnąć.
I dzisiejsze potwory.. słoiczki przydają się na wiele różnych sposobów.

niedziela, 29 maja 2011

Jak zaczęłam tak wędrować ze strony na stronę..na każdej stronie candy..i tak się napatrzyłam ,że mam ochotę zorganizować swoje losowanko.. choć nie wiem czy bedzie się to cieszyło jakimkolwiek zainteresowaniem, chyba jeszcze za zielona jestem:) Pomyślę o tym rano..teraz już powieki się kleją. dobranoc
Wzięło mnie chyba na dobre z tym blogowaniem..do tego stopnia że wzięłam dziś udział w candy.
Moje pierwsze losowanie odbędzie się u Czekoczyny. http://czekoczyna.blogspot.com/2011/05/candy.html
Zobaczymy co z tego będzie.
Sama świadomość, że biorę w tym udział jest niezmiernie miła.
I gwóźdź programu... znalezione podczas wiosennych porządków gdzieś w czeluściach domu bardzo stare foremki na ciasteczka.. są wśród nich gwiazdki, owoce, serduszka, ptaszki, a nawet głowa jakiegoś staromodnego dżentelmena ...miłość od pierwszego wejrzenia..
komisowa komoda..czeka na odnowienie..i łazienkowe okienko z nową lumpeksową szmatka i starym znaleźnym wieszaczkiem.
tarasowe zieloności
kolejna lumpeksowa zdobycz.. typografia na koszulce z której zrobiłam obraz
oczywiście dyżurny model nie omieszkał zmieścić się w kadrze... Babcine słoiki podstępem ukradzione pod pretekstem transportu ogórkowej :) ozdobiłam je naklejkami..jeszcze nie mają konkretnego przeznaczenia..na razie "leżą i pachną"
"przecież to ja jestem modelem...mi zrób zdjęcie, miii...co robi tu ten misiek?! eh..statyści" - gdyby Anatol mógł mówić myślę, że brzmiałoby to własnie tak.... ale nie o Anatolu... Miś miał być głównym bohaterem tego zdjęcia.. kupiony w lumpeksie za grosze bardzo szybko zadomowił się na kanapie i patrzy na nas każdego ranka życząc miłego dnia.

sobota, 28 maja 2011

i jeszcze kilka potworów :)




powrót







Wracam po raz kolejny.mam nadzieję, że tym razem na stałe.. nadeszła przerwa w remontach..można odetchnąć..pomarzyć o kolejnych zmianach w gniazdku które tak powoli wijemy.
Od ostatniego postu zmieniło się wiele... stan w związku z "chodzonego" na narzeczeński :), minął spokojnie kolejny semestr studiów, w domu magazyn na wszytsko co nie jest aktualnie potrzebne stał się pełnoprawną łazienką.. taras zalewa się zielenią..a zaraz za tarasem powstał warzywno-ziołowy ogródek... kilka obrazów tych zmian ... choć juz troszke się pozmieniało..
jutro bedą aktualniejsze